Działania "Prędkość" w powiecie łowickim
Policjanci z łowickiej drogówki przeprowadzili kolejną akcję "Prędkość", której celem jest poprawa bezpieczeństwa na drogach. Trzech piratów drogowych utraciło prawo jazdy. Apelujemy o rozsądek na drodze, bo nadmierna prędkość może doprowadzić do tragedii.
2 sierpnia 2019 roku policjanci z łowickiej drogówki przeprowadzili kolejne działania pod nazwą "Prędkość". Była to akcja powiatowa. Mundurowi skupili swoje działania na głównych ciągach komunikacyjnych, drogach krajowych i wojewódzkich. Akcja skierowana jest przeciwko piratom drogowym, a jej celem jest egzekwowanie od kierujących przestrzegania ograniczeń prędkości. Analiza zdarzeń drogowych wskazuje, że przyczyną wielu wypadków drogowych jest właśnie „nadmierna prędkość”. Niestety szybko okazało się, że w wielu przypadkach kierowcy poruszają się z nadmierną prędkością, nie zważając na wymagane znakami ograniczenia.
Trzech kierujących jechało tak szybko, że straciło uprawnienia do kierowania.
Tuż po 19-tej na drodze wojewódzkiej nr 704 w Gzince kierujący mercedesem 31-letni łodzianin przekroczył prędkość w obszarze zabudowanym o 54 km/h, jadąc z prędkośćią 104 km/h. Natomiast przed godziną 20-tą w Małszycach na drodze wojewódzkiej 584 30-latek z powiatu łowickiego poruszał się oplem z prędkością 116km/h, tym samym przekraczając prędość o 66 km/h. Z kolei około 20.15 w Krępie na drodze krajowej nr 14 73-letni mieszkaniec Łodzi jadąc fordem 118 km/h, przekroczył prędkość aż o 68 km/h. Wszyscy kierujący utracili prawo jazdy i zostali ukarani mandatami karnymi.
Stróże prawa ponadto ujawnili kilkanaście innych przekroczeń dozwolonej prędkości, skutkujących nałożeniem na kierujących mandatów karnych.
Przypominamy i przestrzegamy, że nadmierna prędkość i brawura są często przyczyną zdarzeń drogowych i może doprowadzić do tragedii! Przy dużej prędkości droga hamowania znacznie wydłuża się, co powoduje, że w momencie napotkania przeszkody możemy nie zdążyć wyhamować. Pamiętajmy również, że w pojeździe niejednokrotnie przewozimy pasażerów, nasze rodziny czy znajomych i jesteśmy za nich odpowiedzialni! Zatem kierowco noga z gazu. Czasem lepiej się spóźnić, ale bezpiecznie dotrzeć do celu.