Daleko nie odjechał...
Kara do dwóch lat pozbawienia wolności grozi mężczyźnie, który wsiadł za kierownicę pod wpływem alkoholu i nie zapłacił za tankowanie.
28 października 2017 roku po godzinie 8.00 łowiccy policjanci interweniowali w miejscowości Łyszkowice, w związku z otrzymanym zgłoszeniem, że kierujący audi podejrzanie zachowuje się na drodze. Z ustaleń wynikało, że pojechał w kierunku Bełchowa. Funkcjonariusze niezwłocznie ruszyli we wskazany rejon. Okazało się, że kierujący audi zjechał z drogi, wjeżdżając do rowu. Nie wymagał hospitalizacji. 30-latek z powiatu skierniewickiego był nietrzeźwy. Badanie wykazało 1,5 promila alkoholu w organizmie. Ponadto mundurowi ustalili, że ten sam mężczyzna wcześniej zatankował na stacji paliw gaz do swojego pojazdu za ponad 50 złotych i nie płacąc odjechał. Teraz nieodpowiedzialnemu kierowcy grozi kara aresztu, ograniczenia wolności bądź grzywna za niezapłacenie za paliwo oraz do dwóch lat pozbawienia wolności za przestępstwo kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości.
Po raz kolejny apelujemy o rozsądek i wsiadanie za kierownicę tylko trzeźwym, stwarzamy bowiem zagrożenie nie tylko dla siebie ale i innych uczestników ruchu drogowego.